Co wybrać, odpływ liniowy czy brodzik?
Podczas przygotowywania projektów wnętrz, co bardziej dociekliwi klienci zadają mi masę pytań, na które oczywiście chętnie odpowiadam. Bardzo lubię dzielić się wiedzą i cieszy mnie, gdy klienci chcą brać aktywny udział w projekcie. Jednym z pytań, które często pada, jest kwestia prysznica. A dokładnie co jest lepsze, odpływ liniowy czy zwykły brodzik? W związku z tym, iż poruszam tą kwestię regularnie, postanowiłam się podzielić z Wami moimi przemyśleniami na ten temat.
Prysznic bez brodzika?
Zastanawialiście się, czemu niektóre łazienki, mimo niewielkiego metrażu wyglądają na przestronne? Często jest to kwestia odpływu ukrytego w podłodze. Płytki podłogowe tworzą jednolitą powierzchnie, która nie jest niczym przecięta a nasz wzrok mimowolnie odbiera taką przestrzeń jako większą. Jest to oczywiście tylko złudzenie optyczne, bo rezygnując z brodzika, automatycznie nie przybędzie nam metrów, ale skoro tak działa nasz wzrok, to czemu tego nie wykorzystać? Pozwala to również odpowiednio wyeksponować elementy wyposażenia, na których najbardziej nam zależy, gdyż nie ma brodzika, który odwracałby naszą uwagę. Oprócz oczywistych plusów wizualnych, jest to bardzo wygodne rozwiązanie zwłaszcza dla osób starszych i małych dzieci. Odpowiednio dobierając rozmiar prysznica, możemy do niego wstawić nawet wózek inwalidzki.
Odpływ liniowy często jest ratunkiem w łazienkach o niestandardowych wielkościach i nieustawnych kształtach. Zamiast na siłę kombinować, jak dopasować brodzik, wystarczy po prostu z niego zrezygnować i maksymalnie wykorzystać przestrzeń. Kabina typu walk-in znajdzie zastosowanie zarówno w dużych pokojach kąpielowych, w średnich łazienkach i tych malutkich.
Czasami układ łazienki pozwala na rezygnację z parawanu. Gdy mamy długą i wąską łazienkę, parawan może być zbędny.
Zerknijcie na zdjęcie powyżej. Prysznic jest tu praktycznie niewidoczny. Wyobrażacie sobie brodzik w tej łazience. Ja tak i wcale to nie wygląda dobrze.
Dużym plusem odpływu liniowego jest jego płaski kształt, który nie odcina się od podłogi. Wielu producentów ma w swojej ofercie modele, które można pokryć płytkami. Wygląda to bardzo elegancko.
Rodzaje odpływów
Odpływy różnią się długością i kształtem oraz m.in. ze względu na typ odwodnienia. Najpopularniejszy jest odpływ liniowy, ale spokojnie możemy dobrać taki, który będzie idealnie pasował do naszej łazienki. Odpływy punktowe od liniowego różnią się sposobem montażu. Taki odpływ wymaga zaprojektowania spadku centralnego, tak aby woda mogła dostać się do rury odpływowej z czterech stron. Odpływ nie musi być montowany w podłodze. Istnieją odpływy ścienne, czyli montowane w ścianie i narożne, uformowane w kształt trójkąta, które umiejscawiamy w narożniku kabiny prysznicowej.
Czy są jakieś minusy odpływów liniowych?
Niestety w niektórych łazienkach nie ma możliwości montażu odpływów liniowych, zależy to od tego jak nisko mamy umieszczony kielich od rur kanalizacyjnych. Jednak oceniam, że w 98% przypadków jest to możliwe. Często jest to tylko kwestia przerobienia instalacji. W mieszkaniach w których nie mamy zbyt wielu warstw posadzki do wykorzystania na taki odpływ, ważny jest pojemny i niski syfon. W swoich projektach wnętrz, jeżeli jest ograniczona przestrzeń wkucia się w podłogę, wykorzystuję odpływy Aco, które mają tylko 6,5 cm wysokości i nie ma wówczas problemu z odprowadzeniem spadku.
Muszę też obalić powszechny mit. Odpływ liniowy nie jest tańszym rozwiązaniem niż brodzik. Utarło się, że skoro nie wydajemy pieniędzy na brodzik, to tylko oszczędzamy. Wiele osób zapomina, że za odpływ linowy też trzeba zapłacić. Kabina bez brodzika wymaga również odpowiedniej izolacji przeciwwilgociowej i hydroizolacji a takie modyfikacje wiążą się z wysokimi kosztami. Ponadto musimy również uwzględnić koszt profesjonalnego montażu. Ze względu na zaledwie kilkuprocentowy spad w podłożu nietrudno zalać całą łazienkę. Ponadto przy niewłaściwie wykonanej hydroizolacji, możemy również zalać łazienkę sąsiadów mieszkających pod nami. Odradzam zarówno samodzielną instalację, jak i niesprawdzonych fachowców.
Jakie są wady i zalety klasycznego brodzika?
Jeśli chcemy przeprowadzić szybki lifting łazienki, na pewno lepszym rozwiązaniem będzie zwykły brodzik. Nie musimy wówczas zrywać płytek podłogowych a montaż brodzika jest dużo prostszy niż odpływu ukrytego w podłodze.
Ciągle możemy spotkać w sklepach wysokie brodziki. Osobiście nie jestem ich fanką. Moim zdaniem wyglądają topornie i nieelegancko. Zwolennicy takiego rozwiązania twierdzą, że wysoki brodzik umożliwia wygodne wykąpanie dzieci, ponieważ wysokie ścianki dają możliwość napuszczenia wody i wykorzystanie większej pojemności brodzika. Moim zdaniem jest to gra niewarta świeczki. Z opcji kąpieli dzieci zapewne skorzystają kilka razy, natomiast wysoki brodzik będzie psuł widok latami.
Obecnie na rynku jest spora gama bardzo cienkich, praktycznie niewidocznych brodzików, które wyglądają bardzo zgrabnie.
Ponadto istnieje możliwość dopasowania koloru brodzika do koloru płytek. Poza standardowymi białymi akrylowymi brodzikami, mamy również brodziki czarne lub imitujące naturalny kamień bądź cement.
Wiele brodzików jest wyposażonych w specjalne powłoki antybakteryjne, które ułatwiają czyszczenie. Warto rozważyć taką opcję.
Jaka jest moja opinia?
Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań, w moich projektach wnętrz wybieram prysznice bez brodzików. Zależy mi na tym, aby moje projekty były nowoczesne i funkcjonalne. A jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii?
Więcej inspiracji znajdziecie na Pinterest Maszroom. Bieżące informacje i kulisy pracy architekta wnętrz Warszawa znajdziecie na maszroomowym Facebooku i Instagramie.