5 rzeczy na których nie można oszczędzać przeprowadzając remont
Jeśli choć raz przeprowadzaliście remont, to na pewno zdajecie sobie sprawę jak duży jest to wydatek. Oczywiście nie musi to wyglądać jak w filmie Skarbonka, ale może. Kojarzycie zdanie: biednych nie stać na tanie ubrania? Z remontem jest dokładnie tak samo. Są rzeczy na których można oszczędzać, ale często kupując tanie zamienniki, nie tylko narażamy się na przyspieszenie terminu kolejnego remontu, ale nawet na obniżenie wartości całej nieruchomości!
Jeśli planujecie remont, róbcie to z głową
Budżet trzeba planować rozsądnie, czyli…założyć jego przekroczenie. Jeśli jest to Wasza pierwsza styczność z remontem, trzeba się liczyć z nieoszacowaniem o kilkanaście a nawet kilkadziesiąt procent. Wielu moich klientów planując wydatki pamięta o większych produktach typu meble, płytki i oświetlenie, niestety często zapominają o uwzględnieniu drobnostek takich jak np. listwy przypodłogowe. Jeśli jesteście oszczędni, na pewno będziecie chcieli obniżyć wydatki do minimum, ale nie na wszystkim warto.
Poniżej przedstawiam moje top 5 rzeczy na których nie powinno się oszczędzać, lub nie wypada 😉
1 Podłoga
Jeśli robisz remont dla siebie i nie planujesz sprzedaży nieruchomości, nie warto oszczędzać na podłodze. Jeśli remontujesz mieszkanie z założeniem jego późniejszej sprzedaży… to również nie warto oszczędzać na podłodze. Urządzając wnętrza nie opłaca się oszczędzać na tym, czego przypuszczalnie przez długi czas nie zmienimy. Osoby zainteresowane zakupem używanego mieszkania zwracają uwagę przede wszystkim na stan podłóg i ścian. Co to oznacza? Nie kładź paneli drewnopochodnych, które nigdy nie będą wyglądać jak drewno. Na dodatek te tańsze są słabej jakości i po kilku latach brzydko się przecierają, zwłaszcza w miejscach często uczęszczanych lub pod krzesłami.. Nie ma co ukrywać, drewniana podłoga po prostu jest piękna. Jedyny wyjątek to remont mieszkania na wynajem.
2 Farby
Warto zainwestować w droższe farby. Nie ma co sobie wmawiać, że w razie czego szybko przemalujemy mieszkanie. Naprawdę po roku czy nawet dwóch latach będzie Ci się chciało od nowa wszystko przemalowywać? Nie sądzę, szybciej się skończy na wmawianiu sobie, że te brzydkie plamy wcale nie są irytujące. Poza tym malowanie to nie tylko malowanie. Najpierw trzeba wszystko odpowiednio zabezpieczyć przed zabrudzeniem a dopiero potem poświęcić czas na malowanie. A jeśli po roku planujesz zlecać malowanie, to uwzględniając wynagrodzenie ekipy, łatwo wyliczyć że tym bardziej nie warto oszczędzać na dobrej farbie. Jeśli chcesz zaoszczędzić na farbach to po prostu wybierz gotowe kolory z próbnika a nie z mieszalnika.
3 Armatura
Podczas zakupów w marketach budowlanych na pewno nie umknęły Twojej uwadze bardzo tanie baterie łazienkowe. Co prawda nazwa producenta nic ci nie mówiła (o ile jakaś nazwa w ogóle była na opakowaniu 😉 Niech Cię nie korci ich zakup, tanie baterie tylko z pozoru niewiele się różnią od baterii znanych producentów. Jeśli nie chcesz by po kilku tygodniach bateria zaczęła przeciekać, kup baterie dobrej jakości. A jeśli musisz na nich oszczędzić, to po prostu weź model natynkowy a nie podtynkowy. O wężu prysznicowym nawet nie wspominam. Tanie modele są chyba najczęściej wymienianymi elementami wyposażenia łazienki.
4 Meble kuchenne
Na meblach kuchennych nie powinno się zbytnio oszczędzać, ponieważ montujemy je na dłużej, przynajmniej na kilka lat. Fronty powinny być odporne na różnego rodzaju zalania i zarysowania. Jest sporo sklepów oferujących gotowe meble w bardzo niskich cenach. Oczywiście można skorzystać z katalogu (np. w Leroy Merlin czy Castoramie) i wybrać meble na zamówienie, dopasowując model oraz kolor do naszych preferencji. Jednak nawet takie meble występują tylko w kilku, kilkunastu rozmiarach. Tak więc ani przestrzeń kuchni nie jest optymalnie wykorzystana, ani nie są to meble na lata.
Jeśli macie inne doświadczenia z gotowymi meblami z marketów budowlanych to koniecznie dajcie znać w komentarzach, jestem bardzo ciekawa czy jednak istnieje jakaś tania marka, która robi porządne meble.
5 Ekipa remontowa
Jeśli nie macie doświadczenia, lepiej od razu zlecić robotę profesjonalnym fachowcom. Oczywiście mniej skomplikowane prace można spróbować przeprowadzić we własnym zakresie, ale nauka układania płytek na własnym mieszkaniu to nie jest dobry pomysł, o pracach hydraulicznych czy elektrycznych nawet nie wspominam. Oczywiście zaoszczędzicie pieniądze, ale krzywe płytki będą straszyć latami, lub co gorsza trzeba będzie je zrywać i układać od nowa. Na pewno warto się zapytać znajomych, którzy remont mają już za sobą, czy nie mają do polecania sprawdzonej ekipy. Warto to zrobić z wyprzedzeniem, bo dobrzy fachowcy mają zapełniony grafik kilka miesięcy do przodu.
I taka mała rada na koniec. Planując remont dolicz 20% do tego co planujesz wydać.
Jeśli jesteście ciekawi efektów mojej pracy i chcecie być na bieżąco z informacjami o biurze projektowym Maszroom Warszawa to zapraszam Was do śledzenia maszroomowych profili na Facebooku i Instagramie i oczywiście do śledzenia bloga. Na stronie dostępne jest również portfolio, które regularnie jest aktualizowane.
Masz pytania dotyczące naszej oferty? Napisz do nas [email protected] lub zadzwoń +48 791 846 613